Od dawna słyszałam wiele dobrego o płynie micelarnym z Biedronki. Nigdy nie mogłam go dostać w Szczecinie i jak miesiąc temu dowiedziałam się, że go wycofują straciłam nadzieję na przetestowanie tego produktu. Jakie było moje zaskoczenie, gdy dzisiaj zobaczyłam go na półce sklepowej w moim rodzinnym mieście. Kupiłam od razu 2, bo kosztuje tylko 4,39 zł. Zabieram się za testowanie i do następnego razu!
Justyna
Justyna