Dzisiaj zapraszam Was do przeczytania recenzji wygładzającej i utrwalającej bazy pod cienie MONO EYE SHADOW i PURE PEARL PIGMENT.
Może zacznę od tego, że bazę używam już 8 miesiąc, praktycznie codziennie, więc myślę, że mogę już coś więcej o niej powiedzieć.
Działanie:
Producent zapewnia, że produkt poprawia intensywność koloru, trwałość cieni i ułatwia aplikację.
Według mnie baza na 100% poprawia trwałość cieni. Makijaż oczu wytrzymuje cały dzień - bez bazy było to niemożliwe. Jeśli chodzi o intensywność koloru i aplikację, to nie mogę się z tym nie zgodzić, ale to działanie nie jest dla mnie najważniejsze, bo nie przykładałam do tego dużej wagi.
Produkt ma kremową konsystencję i przyjemny zapach. Trzeba pamiętać o nałożeniu cienkiej warstwy, w innym wypadku może się rolować.
Wadą jest ciężko zamykający się pojemniczek. Zanim jeszcze kupiłam ten produkt, wyczytałam, żeby nie odrywać sreberka w środku i słoiczek będzie się zakręcał. Tak też zrobiłam i mogę go zamknąć, chociaż nie jest to takie proste jak się gdzieś spieszę... Złośliwość rzeczy martwych :)
Cena: ok. 17 zł w Naturze
Cena: ok. 17 zł w Naturze
Podsumowując, jest to baza pod cienie, którą na pewno kupię ponownie.
A Wy macie swoje ulubione bazy? Jeśli używałyście tej z KOBO, jakie są wasze opinie na jej temat?
Justyna